“Jak sobie radzić z negatywnymi wspomnieniami” | Instytut Neurolingwistyki
“Zawsze pamiętaj o równowadze”
24 February 2015
“Wystarczy się uśmiechnąć”
24 February 2015

“Jak sobie radzić z negatywnymi wspomnieniami”

Autor: Lech Dębski

Żyjąc w świecie NLP, gdzie dokonywanie zmian ma swoją określoną strukturę, często zapominam z jakimi trudnościami borykają się zwykli coachowie i terapeuci, oraz ludzie korzystający z ich rad. Na szczęście Facebook potrafi mi o tym przypomnieć 🙂
Natknąłem się dzisiaj na ćwiczenie, które ma pomóc pożegnać wcześniejsze rany, tragedie i obciążenia.

„Poświęć teraz kilka chwil na wypisanie wszystkich wydarzeń z przeszłości, które mogą trzymać cię w niewoli:
Przy każdym wymienionym wydarzeniu zastosuj następującą procedurę:
1. Przyznaj się do cierpienia
2. Odżałuj stratę
3. Przebacz ludziom
4. Przebacz sobie
5. Staraj się uwolnić od tego wydarzenia i iść naprzód”

Przeczytałem tą, pożal się Boże, instrukcję i przy każdym punkcie nasuwało mi się pytanie „a jak, konkretnie, mam to zrobić?” A piąty punkt w ogóle mnie rozbroił…

I znowu doceniłem NLP, gdzie procedury dokonywania zmian są proste i konkretne.

Na przykład przy średnio traumatycznym wydarzeniu z przeszłości można zastosować następujący sposób:

1) Wyobraź sobie, że masz przed sobą ekran, na którym widzisz siebie samego w tamtej sytuacji.
2) Kilka razy szybko przewiń do tyłu film na którym widzisz tamtego dawnego siebie w tamtej sytuacji. Zobacz jak tamten dawny ty porusza się do tyłu, mówi do tyłu, inne osoby jeśli tam są również poruszają się do tyłu, jak wszystko się odwraca. Za każdym razem zaczynaj od tego co się dzieje PO sytuacji, cofając się do tego co się dzieje PRZED sytuacją. Każde przewinięcie niech trwa góra 2-3 sekundy
3) A teraz wejdź do środka filmu i znowu go przewiń od końca do początku, ale teraz będąc WEWNĄTRZ tego filmu. Miej wrażenie, że coś cię przeciąga przez całe to wydarzenie, tak że poruszasz się do tyłu, mówisz do tylu, myślisz i czujesz do tyłu. Powtórz to bardzo szybko kilka razy, znowu za każdym razem zaczynaj od tego co się dzieje PO sytuacji, cofając się do tego co się dzieje PRZED sytuacją.
4) Pomyśl teraz o tym zdarzeniu: co się zmieniło?

Jest to najprostsza wersja, można dodawać dalsze elementy (wykorzystać linię czasu, dodawać zasoby itp.) Lepiej nie stosować tej procedury z ciężkimi traumami, w przypadku których bezpieczniej zastosować inną metodę (dysocjację wizualno-kinestetyczną). Ale do poradzenia sobie z wydarzeniami z przeszłości małego i średniego kalibru nadaje się znakomicie.

A dodatkowo jest szybka, łatwa i BEZBOLESNA- nie trzeba przyznawać się do cierpienia i odżałowywać straty.

//]]>