Zazwyczaj lubimy przepowiednie, wróżby, horoskopy czy różnego rodzaju proroctwa, które mówią, co nas czeka w przyszłości…

Z początkiem roku jesteśmy wręcz zasypywani tego typu informacjami – czy to z poziomu znaków zodiaku, run, tarota, zwierząt totemicznych czy sił anielskich; niektórzy z nas w to wierzą, niektórzy traktują z przymrużeniem oka, a inni patrzą na to, jako na jedną z wielu możliwości.

Ja natomiast chciałabym przypomnieć, że sami mamy też wpływ na własną przyszłość, czyli każdy z nas może samodzielnie zdecydować, co go czeka w danym roku, jak będzie interpretować zdarzenia, którego go spotykają i jak się z tym będzie czuć!

I mam dla nas taką propozycję: a gdyby po prostu przyjąć założenie, że to będzie rok dobrej energii w działaniu, sukcesów, radości, szczęścia, miłości i spełnionych marzeń?

Taki rok pod znakiem tarotowego Słońca, runy Sowilo, Archanioła Uriela, czakry Splotu Słonecznego, kamienia Cytryn i kwiatu Słonecznika ?

To naprawdę dobra wróżba i warto sobie wyobrazić, jakby wyglądał Twój rok, gdyby właśnie te symbole Cię prowadziły i wspierały.

Warto poświęcić kilka medytacji na takie wizualizacje, żeby właśnie to mogło się stać Twoją rzeczywistością, czego z całego serca Ci życzę!

A jeżeli potrzebujesz jeszcze wsparcia, oczyszczenia i poprowadzenia przez ten proces – to zapraszam serdecznie na szkolenie „Struktura duchowości” – już 1-2 lutego w Warszawie, na którym – między innymi – tym też będziemy się zajmować

I jeszcze można skorzystać ze zniżkowej ceny! Tutaj masz link do oferty :