Czy potrafisz siłą woli obniżyć ciśnienie krwi, zmienić szybkość bicia swego serca lub zmienić swoje fale mózgowe?

Jeśli nie jesteś wieloletnim adeptem jogi lub nie znasz technik autohipnozy, to zapewne odpowiesz: „oczywiście że nie”.

I będziesz mieć rację. Ciśnienie krwi, oporność skóry, fale mózgowe i tym podobne zjawiska nie zależą od decyzji świadomego umysłu. Są sterowane przez autonomiczny system nerwowy, pozostający pod kontrolą podświadomości.

Istnieje jednak prosta metoda, pozwalająca się dość szybko nauczyć sterowania takimi autonomicznymi procesami zachodzącymi wewnątrz ciała.

Wyobraź sobie, że jesteś podpięty do ciśnieniomierza, połączonego z komputerem. Na ekranie komputera widzisz prostą animację, przedstawiającą lecący samolot. Im wyższe masz ciśnienie, tym wyżej samolot się unosi, im bardziej ciśnienie spada, tym samolot leci niżej.

Twoim zadaniem jest obniżyć lot samolotu.

I oczywiście na świadomym poziomie nie masz pojęcia jak to zrobić. Nie potrafisz świadomie obniżyć sobie ciśnienia, by obniżyć lot samolotu.

A mimo tego, że świadomie nie wiesz jak to się dzieje, udaje ci się sprawić, ze samolot leci coraz niżej. Udało Ci się wpłynąć na swój autonomiczny układ nerwowy, tak, że powiodło Ci się niemożliwe zadanie obniżenia sobie ciśnienia.

Jest to zjawisko tzw. biofeedbacku.

Między Twoim świadomym umysłem, a podświadomością sterującą autonomicznym układem nerwowym została stworzona pętla sprzężenia zwrotnego. Im bardziej spadało ciśnienie krwi, tym niżej leciał samolot na ekranie, co było sygnałem dla nieświadomego umysłu: „ dobrze jest, tak trzymaj”.

Świadomy umysł wyznaczył kierunek: „samolot ma lecieć coraz niżej”, a podświadomość załatwiła całą resztę, obniżając ciśnienie krwi, by samolot zaczął opadać.

Biofeedback jest stosowany nie tylko do obniżenia ciśnienia krwi, czy zmiany tętna, ale również do obniżenia stresu, zwiększania koncentracji i kreatywności, poprawy pamięci, zwiększenia pewności siebie, kontroli emocji itp.

Zazwyczaj do biofeedbacku potrzebna jest skomplikowana i kosztowna aparatura: połączenie komputera z galwanometrem, urządzeniami do pomiaru pracy serca lub mózgu, itp.

Z następnego Neurona dowiesz się, jak zrobić samemu urządzenie do biofeedbacku, które będzie kosztowało złotówkę i które będziesz stosować gdzie i kiedy zechcesz.

Ps. Nasze życzenia znajdziesz klikając na obrazek 🙂