Autor: Agnieszka Ornatowska
Wszyscy mądrzy świata psychologii przestrzegają przed zgubnymi skutkami stresu – nadmiernym napięciem, migrenami, przemęczeniem, bezsennością, chorobami cywilizacyjnymi oraz wieloma innymi jego objawami. I jako jeden z najlepszych sposobów na walkę z tym cichym wrogiem podają relaksację, medytację i różne ćwiczenia. Ilu mądrych, tyle sposobów – i jak tu wybrać ten najlepszy? W NLP zastanawiamy się zawsze nad tym, co stanowi strukturę i ideę samego procesu, zatem poświęćmy chwilę tym rozważaniom. Co daje relaksacja? Odprężenie i uspokojenie umysłu i ciała. A jak wygląda sam proces?
Najogólniej: chodzi o przeniesienie swojej uwagi z natłoku codziennych myśli i obowiązków na ciało i wyciszenie dialogu wewnętrznego – te elementy powtarzają się niemal we wszystkich technikach, które mają nas uwolnić od stresu. Skoro zatem to takie proste nie ma sensu uczyć się skomplikowanych procedur tylko poszukać czegoś, co działa szybko i skutecznie.
Poniżej przedstawiam 3 proste techniki, które możesz przetestować od razu i sprawdzić na ile pomogą Ci pozbyć się stresu.
1.Weź do ręki jakiś mały przedmiot (piłeczkę, długopis lub coś podobnego) i zacznij go przerzucać z ręki do ręki licząc ilość przerzuceń – zrób ich tak około 30! I sprawdź jak się czujesz 
Ta technika wykorzystuje synchronizację półkul mózgowych poprzez naprzemienne ruchy prawej i lewej strony ciała – to zawsze uspokaja emocje – i jednocześnie liczenie zajmuje świadomy umysł, zatem w ten sposób przestajesz się też stresować swoimi myślami.
2. Lubisz muzykę? To technika dla Ciebie zanuć sobie piosenkę i to najlepiej w języku, którego nie znasz! Dlaczego tak?
Muzyka nie tylko łagodzi obyczaje, ale też – odpowiednio dobrana – uspokaja. Raczej nie uspokoi Cię kawałek ostrego rocka z tekstem o tym jaki ten świat jest okropny, albo smutna ballada o miłości. I niestety mało jest optymistycznych piosenek, zatem dobór całkowicie obcego dla Ciebie języka jest najlepsza opcją.
Jeżeli nie wiesz, co wybrać, to w linku poniżej jest hawajska piosenka – a tego języka, chyba nie znasz – i w dodatku możesz tez popatrzeć sobie na śliczny taniec 
3. A jeżeli już jesteśmy w hawajskich klimatach to tam też mają bardzo prostą relaksacyjną technikę oddechową o śmiesznie brzmiącej dla nas nazwie: oddech pikopiko. Na czym polega?
W wersji uspokajającej na oddychaniu oczywiście – jednak, gdy bierzesz wdech wyobraź sobie, że sięgasz aż do gwiazd, a gdy robisz wydech, to wyobraź sobie, że sięgasz aż do wnętrza ziemi. I tak oddychaj przez dłuższa chwilę za każdym razem kierując swoją uwagę w odpowiednim kierunku. Jest oczywiście wiele innych wersji tej techniki, ale ta właśnie służy właśnie pozbywaniu się stresu.
To tylko kilka z wielu technik relaksacyjnych, ale mam nadzieję, ze ich prostota pomoże Ci poczuć się spokojniej, gdy tego będziesz potrzebować