Nadeszła wiosna, zrobiło się ciepło, więc wyobraź sobie, że idziesz na wycieczkę do lasu. Idziesz sobie między drzewami, gdy nagle widzisz na ścieżce długi, cienki, zygzakowaty kształt.
Porównujesz ten kształt ze wspomnieniami zawartymi w bazie danych w swoim mózgu i dochodzisz do wniosku, że jest to żmija. Zastanawiasz się przez chwilę, czy to możliwe, by o tej porze roku żmije już wychodziły na ścieżki, po czym dochodzisz do wniosku, ze lepiej będzie odskoczyć, zanim żmija cię ukąsi.
Gdyby procesy myślowe w twoim mózgu zachodziły w ten sposób, żmija zdążyłaby cię już ugryźć 115 razy, zjeść i wypluć twoje resztki (tak, wiem, że żmije nie jedzą ludzi 🙂 )
Procesy świadome są po prostu zbyt wolne, podobnie jak zbyt wolne jest świadome podejmowanie decyzji. Tak więc w rzeczywistości procesy wewnątrz mózgu zachodzą zupełnie inaczej.
Zamiast korzystać z zachodzących w korze mózgowej świadomych procesów myślowych, mózg korzysta z drogi „na skróty”. Zostaje aktywowane ciało migdałowate, błyskawicznie wysyłające do pnia mózgu impuls aktywujący układ „walcz lub uciekaj”. Zanim zdołasz świadomie podjąć decyzję co robić, uskakujesz przed potencjalnym zagrożeniem.
Jak zwykle, nieświadome procesy w twoim mózgu działają szybciej i sprawniej niż twoja zbyt wolna świadomość, która dopiero po fakcie dochodzi do wniosku „aha, uskoczyłem bo zobaczyłem żmiję”.
I dzieje się tak w wielu innych okolicznościach. NIEŚWIADOMY UMYSŁ PODEJMUJE DECYZJE, A ŚWIADOMOŚĆ DOPIERO PO FAKCIE PRZYPISUJE SOBIE ZASŁUGĘ.
Zatem jeśli chcesz skutecznie wywierać wpływ na inne osoby, musisz się nauczyć, jak wpływać na ich nieświadome procesy myślowe i nieświadome decyzje.
Ważną rolę odgrywa w tym wspomniane wyżej ciało migdałowate. Nie tylko reaguje na zagrożenie, ale też skupia uwagę, aktywuje emocje i czasowo zawiesza zwykłe procesy myślowe.
Czyli, krótko mówiąc, aktywizując ciało migdałowate wprowadzasz drugą osobę w trans.
Właśnie ten mechanizm jest wykorzystywany w błyskawicznych indukcjach hipnotycznych. Szybkie szarpnięcie pobudza ciało migdałowate, szeroko otwierając umysł osoby hipnotyzowanej na sugestię „śpij”. A potem to już tylko pogłębianie transu i dawanie kolejnych sugestii.
Jak jednak uzyskać taki efekt w czymś, co wygląda jak zwykła rozmowa? Właśnie tego będę uczył na Zaawansowanej Hipnozie Konwersacyjnej 🙂
Cena zniżkowa już tylko do 10 kwietnia!
Pozdrawiam serdecznie
Lech Dębski