Kiedy już zorientujesz się, że uszka do barszczu nie chcą się sklejać, pierniczki są twarde jak kamień, a zapach cynamonu i przypraw korzennych magicznie się z nich ulotnił, że karp przypalony smutno spogląda z talerza, że galaretka do ryby złośliwie nie chce się ściąć, że makowiec się rozwarstwił, a ciotka wypatrzyła to jedno miejsce w którym kurz postanowił się schować, że lampki na choinkę przestały się świecić, a szwagier znowu próbuje bawić wszystkich nieodpowiednimi żartami, że wścibska ciotka przyczepia się do twoich planów na przyszłość, a dziadek przysypia chociaż powinien zajmować się wnukiem, a na domiar złego w ostatniej chwili uświadomisz sobie, że pod choinką brakuje jednego prezentu…
Kiedy już właśnie się zorientujesz, że wszystko wygląda zupełnie inaczej niż było w planach…
…weź głęboki oddech i pozwól na chwilę odczepić się myślom i tym samym poczuć spokój.
I spójrz na to wszystko z perspektywy swojego spokojnego oddechu
I pamiętaj – zawsze pamiętaj, że Święta to nie są prezenty, wigilijne potrawy czy perfekcyjnie przyozdobiony stół.
Święta to ludzie, to fakt, że masz ich dookoła ze wszystkimi wadami i zaletami.
To fakt, że możesz im życzyć spokoju, szczęśliwości i zdrowia na ten nadchodzący rok
Czego i my właśnie Tobie teraz serdecznie życzymy!