Dobrym sposobem na radzenie sobie z lękiem jest umiejętność bycia „tu i teraz”, zatem dzisiaj chciałabym zaproponować krótkie ćwiczenie, które pomaga uzyskać ten stan:
Zatrzymaj się na chwilę.
Po prostu stań w miejscu lub usiądź wygodnie.
Rozejrzyj się wokoło.
Zwróć uwagę na wszystkie przedmioty, które są wokół Ciebie. Postaraj się zauważyć wszelkie detale i szczegóły — kolory, ich odcienie, kształty, fakturę.
Skup się następnie na dźwiękach, które słyszysz — usłysz wyraźnie wszystkie odgłosy, które Cię otaczają, od tych głośniejszych do tych najcichszych, aż w końcu wsłuchaj się w swój oddech. Jak zmieniają się Twoje odczucia, gdy robisz wdech i wydech?
Skup się teraz na doznaniach w całym Twoim ciele. Weź głęboki wdech i poczuj, jak Twoje ciało się rozluźnia, teraz wydech — wypuść z siebie resztki napięcia. Poczuj wyraźnie całe swoje ciało — od czubka głowy aż po czubki palców.
Następnie wybierz sobie coś z rzeczy, które są wokół Ciebie, coś, co Ci się podoba — to może być jakiś detal: kolor, kształt, a może dźwięk. Skup na nim swoją uwagę — zacznij go obserwować… Tak po prostu, będąc tu i teraz.
Pozostań w tym stanie przez chwilę, odsuń wszystkie myśli ze swojej głowy.
Przyjemne uczucie, prawda?
Możesz uzyskać ten stan również medytując, słuchając transów lub po prostu wyglądając za okno i obserwując przez dłuższą chwilę jaka jest pogoda, bo wtedy nie myślisz ani o przeszłości, ani o przyszłości, więc pojawia się spokój ducha, który doskonale likwiduje wszystkie lęki.