Kiedy jesteś w kontakcie z drugim człowiekiem nie możesz nie wywierać na niego wpływu.
Jeśli jesteś terapeutą lub coachem, również nie możesz nie wywierać wpływu na swojego klienta.
Zapomnij o micie niedyrektywnej terapii czy coachingu- wszystko co mówisz i robisz, a także to, czego nie mówisz i nie robisz – wywiera na niego wpływ.
Jeśli zadajesz mu pytanie „co czujesz?”, to sugerujesz klientowi, że zwracanie uwagi na uczucia jest ważne.
Jeśli się go pytasz „w czym mogę pomóc?” sugerujesz mu, że potrzebuje pomocy, a ty jej udzielisz. I są to zupełnie inne sugestie od tych zawartych w pytaniach „czym się dzisiaj zajmiemy?”, albo „jakie zmiany chciałbyś przeprowadzić na dzisiejszej sesji?”
Nie możesz uniknąć wywierania wpływu, najbardziej „niedyrektywne” pytanie kieruje uwagę klienta w którąś stronę: w przeszłość, teraźniejszość lub przyszłość, do wewnątrz lub na zewnątrz, na myślenie, uczucia lub działanie, w stronę badania problemu lub w stronę rozwiązań itp.
Twój system przekonań i wartości jako terapeuty lub coacha steruje przebiegiem sesji. Nie mamy tu na myśli wartości w sensie moralnym, tylko twoją ocenę co w doświadczeniu klienta jest ważne i istotne dla przebiegu procesu terapii czy coachingu. Inne rzeczy będą ważne dla psychoanalityka, inne dla Gestaltysty, inne dla hipnotyzera, inne dla analizatora transakcyjnego 🙃
Podobnie jest z przekonaniami, wiadomo, że klienci mają tendencję do realizowania przekonań terapeuty. Zatem lepiej by terapeuta miał przekonanie, że klient jest w stanie dokonać zmiany, niż gdyby uważał, że zmiana jest ciężka i trudna, lub nawet niemożliwa.
Niedawno spytano nas jakie mamy przekonania jako terapeuci Oto kilka najważniejszych:
1) Celem terapii lub coachingu jest dokonanie zmiany. Nie poznanie siebie, nie zbadanie przyczyn powstania problemu, tylko przejście klienta ze stanu początkowego do wspólnie ustalonego stanu docelowego.
2) Ograniczenia istnieją w wewnętrznej „mapie rzeczywistości” klienta.
3) Klient ma wszystkie zasoby potrzebne do dokonania zmiany, tylko w stanie początkowym nie ma do nich dostępu (mówiąc po ludzku- nie wie jak z nich skorzystać ) Naszym zadaniem jest pomóc mu uzyskać dostęp do tych zasobów (czyli poszerzyć jego „mapę rzeczywistości”) i przenieść zasoby w kontekst w którym są potrzebne.
4) Żeby zmiana była trwała, musi zajść na nieświadomym poziomie. Dlatego potrzebna jest komunikacja wielopoziomowa, czyli kontakt ze świadomymi i nieświadomymi częściami umysłu klienta. Nieświadoma reakcja niewerbalna jest ważniejsza od tego, co klient mówi.
5) Dla dokonania zmiany wewnętrzne doświadczenie jest ważniejsze od intelektualnego zrozumienia.
6) Trzeba dokarmiać bezdomne koty 😁
Ciekawi nas, jakie są twoje przekonania jeśli jesteś coachem lub terapeutą?
A jeśli chcesz nauczyć się jak pomagać ludziom w dokonywaniu zmian, lub udoskonalić swe umiejętności w tej dziedzinie, zapraszamy na pierwszą edycję szkolenia NLP W COACHINGU I TERAPII już we wrześniu (jeszcze tylko do 19 sierpnia na to szkolenie obowiązuje cena promocyjna).