Czy zdajesz sobie sprawę, jak wiele korzyści może Ci dać regularna praktyka medytacji czy hipnozy?
Oto, co na ten temat mówi nasza trenerka Agnieszka Ornatowska:

„Z postanowieniami na Nowy Rok różne bywa, jednak udało mi się kilka lat temu zrealizować jedno postanowienie (i dotąd pozostaję mu wierna) — mianowicie praktykować jedną medytację/trans hipnotyczny KAŻDEGO DNIA!
Wiem, wiem — robię to przecież zawodowo na szkoleniach, ale tym razem chciałam się przekonać, jak to zadziała dla mnie samej.
Oczywiście wcześniej też wchodziłam w trans czy robiłam medytację, żeby osiągnąć konkretny cel albo zdobyć nowe doświadczenie, ale tym razem chciałam się przekonać, co się stanie, jeżeli będę to robić regularnie.
Te praktyki same w sobie są przyjemne, było mi więc łatwo im się poddać, tym bardziej że znalazłam w ciągu dnia odpowiedni czas na medytację — albo po pracy, albo przed snem, szybko zatem weszło mi to w nawyk.
Przez ten czas testowałam różne formy — i te, które miały po prostu wprowadzić mnie w stan relaksu, i te, które wywoływały konkretne zmiany, i te, które otwierały umysł na poznawanie czegoś nowego.
Nie tylko doświadczyłam wielu cudownych podróży w głąb swojego umysłu lub w wymiar czystej energii, co poprowadziło mnie dalej w świat duchowości, lecz także udało mi się osiągnąć kilka oczekiwanych efektów, którymi chcę się podzielić, ponieważ być może uznasz, że warto podjąć takie wyzwanie.

• Po pierwsze: bardzo trudno było mnie wyprowadzić ze stanu równowagi, a skumulowało się w tamtym czasie w moim życiu dużo spraw, które mogły przytłaczać, martwić czy smucić — utrzymałam spokój, który pomagał mi znaleźć najlepsze rozwiązanie dla danej sytuacji.

• Po drugie: mam teraz zdecydowanie większą wrażliwość na sygnały płynące z podświadomości. Nie musi już przykuwać mojej uwagi poprzez różne dolegliwości czy negatywne emocje — kiedy coś się dzieje, informacja pojawia się po prostu w transie czy medytacji.

• Po trzecie: obserwuję u siebie wzrost kreatywności! Nowe pomysły przychodzą mi do głowy łatwo, szybko i przyjemnie.

• Po czwarte: pojawiła się u mnie niesamowita uważność na to, co się dzieje nie tylko we mnie, lecz także wokół mnie — zauważam teraz zdecydowanie więcej i po prostu jestem „tu i teraz” bez żadnego wysiłku.

• Po piąte: bardzo łatwo jest mi się skoncentrować na tym, na czym chcę się skupić. Zniknęły myśli określane przeze mnie jako „przeszkadzacze”, które prowadzą w przeszłość lub przyszłość, i kiedy coś robię lub nad czymś myślę, cała moja uwaga jest skupiona dokładnie na tym, na czym powinna!”

To jest fragment nowej książki Agnieszki pt. „Do wolności od negatywności”, która ukaże się już na jesieni 🙂

A jeżeli chcesz się przekonać jak przyjemna i skuteczna jest hipnoza w wydaniu relaksacyjnym, to zapraszamy serdecznie na bezpłatny webinar prowadzony przez Agnieszkę już w poniedziałek 14 września o godz. 19-tej 🙂

Tutaj możesz się zapisać, tylko warto to zrobić jak najszybciej, bo zostały już ostatnie wolne miejsca: