Niedawno odbyłem próbną jazdę Jeepem Compassem, wyposażonym w rozmaite nowoczesne bajery, w tym w aktywny tempomat. To taka cwana zabawka utrzymująca stałą odległość od poprzedzającego samochodu. Gdy samochód przed Tobą hamuje, to Twój samochód również automatycznie hamuje. Sprytne, co?
Tak więc postanowiłem wypróbować, jak działa aktywny tempomat i gdy samochód przede mną zatrzymał się przed przejściem, podjąłem świadomą decyzję by nie hamować i pozwolić maszynie zadziałać samej. I ze zdumieniem obserwowałem, jak moja noga sama, bez udziału świadomości, a nawet WBREW MOJEJ ŚWIADOMEJ DECYZJI naciska na pedał hamulca.
No i po raz kolejny zdumiałem się mocą nieświadomego umysłu. Oczywiście zadziałały wieloletnie podświadome nawyki, łączące widok zbliżającego się tyłu poprzedzającego samochodu z automatycznym ruchem naciśnięcia hamulca. Ciekawe jednak było to, że nie chciałem go naciskać- a mimo to zrobiłem!
Kto wie, może moja podświadomość znająca moją długą historię psucia rozmaitych urządzeń elektronicznych sama moja obecnością powiedziała:
„Ej, świadomy umyśle Lecha, nie wygłupiaj się, a jak coś się znowu zepsuje i wyrżniemy w ten samochód przed nami? Lepiej zahamuję!” 🙂
Był to wspaniały przykład na to, o czym już wielokrotnie pisałem, mianowicie że zdecydowaną większość (a może nawet wszystkie?) decyzje podejmujemy na poziomie nieświadomym. Ludzkim zachowaniem starują głęboko ukryte programy, do których bez użycia hipnozy trudno uzyskać dostęp. Ale kiedy już poznasz zasady hipnotycznej komunikacji z podświadomością, otworzy się przed Tobą przestrzeń nieograniczonych możliwości!
Najbliższy warsztat Podstawy Hipnozy Konwersacyjnej już 25/26 lutego 🙂
Pozdrawiam serdecznie,
Lech Dębski