NA CZYM POLEGA PROJEKT MILTON? | Instytut Neurolingwistyki
TYLKO DO PÓŁNOCY OBOWIĄZUJE RABAT NA SZKOLENIE NLP PRACTITIONER!
7 August 2023
Z ŻYCIA WIELKIEGO HIPNOTYZERA Z PHOENIX
21 August 2023

NA CZYM POLEGA PROJEKT MILTON?

Na początku września poprowadzę szkolenie z podstaw hipnozy ericksonowskiej, więc by się solidnie przygotować postanowiłem zrobić sobie powrót do spuścizny Miltona Ericksona. Czytam książki Ericksona, czytam książki o Ericksonie, oglądam nagarnia z Ericksonem – słowem świadomie i nieświadomie ponownie uczę się Ericksona na wielu różnych poziomach, będąc ogromnie ciekawy co z tego wyjdzie.

No i jednym ze sposobów w jaki realizuje swój „projekt Milton”jest słuchanie audiobooka znakomitej książki Sidneya Rosena „Mój głos podąży za tobą”.

Wiem już że jestem uwarunkowany na hipnotyczny głos Richarda Bandlera i od razu wchodzę w trans. Zdarzało mi się wchodzić w stan hipnozy czytając transkrypty sesji Miltona Ericksona lub jego wykłady (zabawnie to wygląda, gdy mam przewrócić kartkę i okazuje się, że mam rękę w stanie katalepsji). Ale co może pójść nie tak, gdy słucham w samochodzie audiobooka o Ericksonie czytanego przez jakiegoś lektora? pomyślałem sobie naiwnie.

Słucham więc jak Milton przedstawia swój „Early learning set”, szczegółowo opisując jak dziecko uczy się chodzić, najpierw unosząc rękę do góry i przenosząc ciężar na nogi, potem stopniowo unosząc tułów itp. Zachwyca mnie spostrzegawczość Ericksona, który zwraca uwagę na drobne szczegóły, precyzyjnie opisując cały proces. W międzyczasie zatrzymuję samochód, chcę wysiąść… i nie mogę.

Ręka nie jest w stanie otworzyć drzwi, oczy mi się same zamykają, pojawiają się ruchy REM, opadam na fotel i po prostu wiem, że muszę wysłuchać słów Miltona do końca. Najwyraźniej podczas gdy mój świadomy umysł analizował co mówi Erickson, mój nieświadomy umysł coś intensywnie przetwarzał. Dopiero gdy Milton skończył, oczy mi się same otworzyły i mogłem wysiąść.

Było to dla mnie bardzo ciekawe doświadczenie. Po pierwsze – cały czas normalnie prowadziłem samochód (czy raczej mój nieświadomy umysł prowadził) i dopiero gdy się zatrzymałem i próbowałem wysiąść wszedłem w głęboki trans. Czyli mój analityczny, świadomy umysł analizował słowa Miltona, a jednocześnie moja podświadomość jak zwykle zadbała o moje bezpieczeństwo ORAZ w tym samym czasie coś przetwarzała w reakcji na słowa Miltona. I nie mam pojęcia co 🙂

A po drugie, okazuje się, że reaguje nie tylko na ton głosu Bandlera czy Ericksona, ale tez na same słowa – czy może na wiedzę, kto te słowa oryginalnie wypowiadał? Muszę to sprawdzić 🙂

Jedno mogę powiedzieć – to będzie bardzo ciekawe szkolenie 🙂

Pozdrawiam serdecznie,

Lech Dębski

//]]>