Archiwum Neurona
Oczarować elokwencją czy intrygować milczeniem?
To pytanie, które często sobie zadajemy, gdy chcemy poznać kogoś interesującego. Odpowiedź brzmi: to zależy. Od czego? Każdy z nas ma jakąś najbardziej komfortową ilość informacji, która czyni wypowiedź drugiej osoby ciekawą.
Pewnie znasz osoby, które na pytanie „Co dziś robiłeś?” w odpowiedzi biorą głęboki wdech i zaczynają snuć opowieść:
„A więc budzik zadzwonił o 6.45, jeszcze nie chciało mi się wstawać więc włączyłem drzemkę, ale tylko 10 minut , bo dziś miałem rano ważne spotkanie z panem Kowalskim – tym, który zajmuje się działem bankowości w naszej filii w Krakowie. Gdy wstałem po szybkim prysznicu zrobiłem sobie jajecznice na bekonie – takim bardzo wypieczonym – i kawę z mlekiem i dwiema łyżeczkami cukru, ale brązowego, bo to ponoć bardziej zdrowe. Wiedziałem, że mam spotkanie z panem Kowalskim więc ubrałem się bardziej oficjalnie niż zwykle – do grafitowego garnituru założyłem białą koszulę z mankietami zapinanymi na spinki i krawat w eleganckie prążki…” i tak opowiada i odpowiada zasypując Cię szczegółami, nazwiskami, nazwami ulic – i każdy szczegół jest ważny, a gdy próbujesz mu przerwać to patrzy na Ciebie z wyrzutem i ciągnie swoja opowieść. Ale tez są ludzie, którzy na to pytanie odpowiadają: „OK” i uśmiechają się z zadowoleniem, jakby właśnie przekazali Ci wszystkie ważne informacje.
Można te dwa typy wypowiedzi potratować jako skrajne punkty kontinuum, i każdy z nas ze swoja ulubioną ilości informacji mieści się gdzieś pomiędzy nimi. W NLP ten sposób przekazywania i przyjmowania informacji nazywamy METAPROGRAMEM szczegółowy – ogólny. I nie jest to związane z tym, że ktoś jest gadatliwy lub małomówny – bo to tylko etykietki – a raczej lepiej na to popatrzeć jako na ilości szczegółów, której dana osoba potrzebuje , aby przekazać albo otrzymać informację. To trochę tak, jakby jedni układali swój przekaz z kilku tysięcy drobnych puzzli, a innym wystarczyło kilka – tworzą razem ten sam obraz, ale mają inną ilość elementów.
I jeżeli chcesz kogoś zainteresować swoja wypowiedzą to po prostu dopasuj ilość szczegółów 
to takie proste! I nie jest ważne czy jest to rozmowa biznesowa, randka, spotkanie z przyjaciółmi czy wizyta w urzędzie. Kiedy dasz drugiej osobie odpowiednią dla niej informację to raczej jej nie zanudzisz, ani nie będziesz skazany na dodatkowe wypytywanie.
Oczywiście – może się zdarzyć, że dana osoba nie poczuje się przy Tobie od razu dobrze i będzie wolała raczej milczeć – dlatego na początku każdej znajomości warto pamiętać o RAPPORCIE. Co to takiego? To bardzo prosta i skuteczna technika nawiązywania kontaktu, którą poznasz na jednym z naszych szkoleń już na początku października…
