Czy znasz powiedzenie „zobaczyć to uwierzyć?” Tak naprawdę ta maksyma powinna być odwrócona: „uwierzyć to zobaczyć”.
Nasze umysły są tak skonstruowane, że łatwo dostrzegamy to, co jest zgodne z naszymi przekonaniami, natomiast odrzucamy to, w co nie wierzymy. To zjawisko, znane w psychologii jako „efekt konfirmacji”, albo „błąd konfirmacji” (confirmation bias) opisał już 400 lat temu Francis Bacon. I może przysporzyć nam dużo kłopotów w codziennym życiu.
Jeśli masz jakieś ograniczające przekonanie – na przykład „nic mi w życiu nie wychodzi”, to jednocześnie trudno ci dostrzec przykłady swoich sukcesów. Nawet jeśli odniesiesz duży sukces, to będziesz mieć tendencję do jego negowania lub umniejszania swojej roli: „Po prostu mi się udało. A w ogóle to nie było nic wielkiego, teraz to każdy może dostać Nagrodę Nobla” 
Co gorsza, takie ograniczające przekonanie pełni również rolę „samospełniającej się przepowiedni”. Jeśli uważasz, że nic ci w życiu nie wychodzi, to nie będziesz podejmować działań by osiągnąć sukces. Po co się wysilać, skoro i tak się nie uda? A nawet jeśli zaczniesz coś robić, będziesz działać „na pół gwizdka”, lub podświadomie sabotować swoje wysiłki, by móc na koniec oświadczyć: „Widzicie? Od razu mówiłem, że mi się nie uda, mi w życiu nic nie wychodzi”. I jeśli nawet jakimś cudem odniesiesz sukces, to nie będziesz w stanie nim się cieszyć, gdyż od razu go zanegujesz.
Dlatego warto zmienić ograniczające przekonanie na takie, które będzie cię wspierać. Wtedy ten sam mechanizm zacznie działać na twoją korzyść. Zaczniesz zwracać uwagę na odnoszone przez siebie sukcesy, co z kolei wzmocni twoją pewność siebie i poczucie własnej wartości, a to pomoże ci w odnoszeniu coraz większych sukcesów.
„No dobrze, Lechu” zapewne teraz powiesz, „tylko jak to zrobić? Przecież sam pisałeś, że umysł ma tendencję do odrzucania informacji sprzecznych z tym w co wierzy. Więc nawet jeśli będą mi mówić o kontrprzykładach, o rzeczach które mi się udały, to i tak je odrzucę!”
Słuszna uwaga. Można powiedzieć, że ograniczające przekonanie stanowi rodzaj filtru, przepuszczającego tylko te informacje, które są z nim zgodne. Tak więc próby pokazania takiej osobie: „popatrz, to ci się udało, i to i to i jeszcze to” nie doprowadza do zmiany ograniczającego przekonania, gdyż te kontrprzykłady będą od razu odrzucane i negowane.
Co zatem można zrobić? Zamiast bezskutecznie próbować zmienić przekonanie przytaczaniem kontrprzykładów, może zmienić samą STRUKTURĘ przekonania. Ograniczającemu przekonaniu można nadać strukturę przekonania w które się wątpi, albo przekonania w które się kiedyś wierzyło, a okazało się być nieprawdziwe. A potem można łatwo zainstalować nowe, wspierające przekonanie.
W jaki sposób można zamieniać ograniczające przekonania na wspierające dowiesz się na kursie NLP Practitioner już w marcu w Warszawie – a jeśli pospieszysz się z decyzją o udziale i zarezerwujesz swoje miejsce już teraz – zdążysz wziąć udział w tym szkoleniu w promocyjnej cenie 
Pozdrawiam serdecznie
Lech Dębski